Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-08-2016, 09:28   #62
Moni
 
Moni's Avatar
 
Reputacja: 1 Moni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłośćMoni ma wspaniałą przyszłość
- Ja nie jestem głodna. - Odesłała karczmarza gestem dłoni. - Ludzie są niezdarni… - prychnęła, spoglądając na przybyłego gościa.
Kiedy młodzieniec jeszcze bardziej się zbłaźnił, przysunęła się do elfki. Być może nieco za blisko, zważywszy na to, że się nie znały, jednakże wampirzycy to nie przeszkadzało.
- Wy, elfy, lubicie ludzi, no nie? Oni wszyscy są… No… słów mi teraz brak… Tacy? - przechyliła lekko głowę, aby spojrzeć na nią pytająco.
Pesara nieco ochłonęła po tym jak wydarła się jak popaprana.
- To był twój ostatni wybryk! - krzyknęła na starca. Facet wręczył jej zwój w języku wspólnym, ta tylko odwróciła głowę by nie mieć już z nim kontaktu wzrokowego, ale podziękowała skinieniem głowy w podzięce. Kilka chwil później jakaś nieznana jej jeszcze osoba przysiadła się do niej.
- Tak lubimy, za to nienawidzimy krasnoludów, banda zapijaczonych i zuchwałych kanalarzy nie wart naszych strzał - powiedziała elfica. Pesi starała się wyczytać pytanie z gestów nieznajomej jeszcze osoby.
- Hm jakby ci to… - zaczęła niemrawo czarodziejka -...ludzie z natury są miłymi osobnikami, co poniektórzy oczywiście - zaśmiała się elfka.
- A o co chodzi? - zapytała nieznajomą.
- Tak po prostu pytam… Wkurza mnie… - mruknęła.
Widząc, że nowo poznane kobiety mają problemy w komunikacji, strzelił palcami i uśmiechnął się pod nosem. Będzie okazja się pochwalić wiedzą ze szlaku.
- Szanowne panie pozwolą, iż pomogę - wypowiedział to zdanie dwa razy. Raz w języku elfki, a potem w języku wampirzycy. - I przy okazji wtrącę się do rozmowy. Nie wszyscy ludzie tacy są, ale jeśli już się na takiego trafi, to faktycznie te chłystki potrafią wkurzyć.
- A pan to kto, że zna język elfów? - zapytała Pesi nowego jegomościa, będąc lekko oburzona, że ktoś śmiał przerwać zacną rozmowę z inną osobą płci żeńskiej.
 
__________________
Prowadzi: Złota maska
Prowadzona: Chmury nad Draumenionem
Moni jest offline