Aria rozgniotła językiem o podniebienie winogrono, które wzięła sobie z tacki. Spojrzała w milczeniu na Zorę, sięgając po kolejne słodkie, fioletowe grono.
- I co o tym myślisz? Klejnot jest...niezwykły, ale nie chcę go chyba zabierać.
Rudowłosa podniosła się, pozwalając opaść okrywającemu ją materiałowi i zaczęła się metodycznie ubierać.
- Zostawmy mu odpowiedź - zaczęła po chwili, kiedy do zawiązania zostały jej już tylko buty i pas. - Niech wpadnie do karczmy na kolację.
__________________ "First in, last out." Bridgeburners
Ostatnio edytowane przez Morri : 17-08-2016 o 18:30.
|