Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-08-2016, 14:40   #41
Morri
 
Morri's Avatar
 
Reputacja: 1 Morri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłość
- Myślę, że za dwie godziny będziemy wszyscy gotowi na posiłek i chwilę odpoczynku - odpowiedziała Aria, mierząc swojego nowego pracodawcę wzrokiem.
- Na razie nie jestem głodna - odparła Zora - za dwie godziny mogę być. Jeśli jednak śpieszy ci się tak bardzo jak mówiłeś, mogę jeść w drodze. Bo z jakiegoś powodu ci się śpieszy? - zapytała, a choć nie bezpośrednio pytała o powód, to właśnie nim była najbardziej zainteresowana.
- Jeśli zmieszczę się w terminie, to może zrobię interes życia - odparł Karl. - Ale muszę się znaleźć w Blackhill najpóźniej za dwa tygodnie, nim minie południe. Nie zdążę, to ów interes odfrunie w siną dal.
- Czyli ty zrobisz swój interes, to i nam się opłaci. Dobrze, to czysta i jasna sytuacja. Masz nasze słowo, że zrobimy wszystko, żebyś zdążył - powiedziała poważnym tonem Aria, a dla niej słowo było rzeczą ważną, o ile nie najważniejszą.
- Jeśli się uda, to prócz obiecanej premii zaproszę was na wspaniałą kolację - obiecał Karl. - Oczywiście - dodał - normalne wynagrodzenie będzie za całe dwa tygodnie, nawet jeśli dotrzemy trzy dni szybciej.
- Czym dokładnie się zajmujesz, Karl? - zapytała Zora trochę jakby leniwym tonem głosu. Chciała jakoś podtrzymać rozmowę, nim spadnie na temat “jaką mamy sprzyjającą pogodę”.
 
__________________
"First in, last out."
Bridgeburners
Morri jest offline