Jakoś nadto się Lehman przygotowywał do rozpoczęcia zeznań. Przynajmniej jak na gust bydłokrada, którego nagle ukłuło dziwne podejrzenie, że zbir może gra na czas. Może czeka na kogoś. A może ta przegotowana woda, nie jest...
- Wody się nie pije - odparł bydłokrad - W wodzie się żaby ruchają. Masz mój bukłak.
Co rzekłszy rzucił Tobiasowi niedopite resztki, z którejś z ich popijaw i skierował się pod ostaniec, tak by za plecami mieć skałę, a przed sobą Lehmana i dzicz, w której postanowił nocować.
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin |