James spojrzał na Grethę, tak by mogła dostrzec jego pytające spojrzenie. Na razie wszystkie tropy prowadziły w stronę Pana Robertsa i jego interesów.
Co dla Jamesa oznaczało że lepiej dołączyć do ich nowych towarzyszy i dowiedzieć się co odkryli u Pana Robertsa - na razie jednak James miał wrażenia że kręcą się w kółko i umyka im jakiś istotny fakt dotyczący tajemniczego morderstwa. |