Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-08-2016, 21:31   #28
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Otto, Heinrich, Franz:
Franz dokładniej przyjrzał się swoim spodniom i stwierdził, że to jakiś dziwaczny materiał, z którym nigdy wcześniej nie miał do czynienia, ale to nie jest magia... a przynajmniej żadna jaką widział. Franz wziął do ręki kamień i rozpoznał w nim standardowy kamień używany do procy - prawdopodobnie jakiś chuligan strzelił do okna i teraz taki efekt był, że szkło walało się. Nie mając żadnych kieszeni Franz położył kamień na stoliku, a następnie podszedł do łóżka, gdzie zajrzał pod pościel i zobaczył tam ruch. Odgarnął kołdrę i spostrzegł, że leży tam lustro - odbijającą warstwą do góry. Heinrich w tym czasie próbował otwierać szafy, ale wszystkie były pozamykane. Nigdzie na wierzchu nie było żadnego ubrania, a jedynie sporo książek. Dodatkowo węsząc tak zwrócił uwagę na sprzęt do kominka lekko ukryty we wnęce ściany (trzeba było przesunąć koszyk z drewnem, żeby zobaczyć niewielkie drzwiczki). Pogrzebacz to więcej niż nic.
 
Anonim jest offline