Wątek: Demon Upadku
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-05-2007, 12:29   #35
Templarius
 
Templarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Templarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwuTemplarius jest godny podziwu
Johan

Johan z rozbawieniem przyglądał się krasnoludom, którzy w lesie czuli się co najmniej nieswojo. Widać to było po ich sztucznych, sztywnych ruchach i uważnych, jeśli nie powiedzieć - trwożnych - spojrzeniach.

Przestał się jednak w duchu naśmiewać gdy tylko dostrzegł łunę ognia. Gdy podeszli bliżej przeklinał khazadzką niezdarność i nieprzystosowanie do obserwacji pośród zieleni...

Wiedział, że podeszli o wiele zbyt blisko - toteż pod nosem dziękował bogom, za to, że w końcu poszli po rozum do głów i przystanęli. Wiadomym jest, że nie należy zadzierać z czymś, czego się nie zna... trzeba było wpierwej obserwować dziwną postać i jej gusła - nie zaś od razu do niej podchodzić...

Gdy Johan tak rozmyślał... krasnolud o imieniu Bogrim począł parść na przód...

Jak to właściwe dla wszystkich krasnoludów - mało sobie zdawał sprawy z tego, iż jeżeli w ogóle chciał się skradać - robił to wyjątkowo nieumiejętnie.

Johan wtedy to zdjął swój łuk z pleców i nałożył strzałę, spoglądając wymownie na drugiego krasnoluda, który chyba nie był tak skory do dalszej obserwacji jak jego kompan...

Później zaś począł, jak najciszej potrafił, zajmować dogodne miejsce, z którego to miałby czyste pole do oddania strzału.

Jeśli krasnolud pragnie spotkania z tajemniczą postacią i tworami jej czarnoksięskich zaklęć - proszę bardzo - Johan wolał nie podchodzić zbyt blisko.
 
__________________
"All those moments will be lost... In time... Like tears... In the rain. Time to die."

Ostatnio edytowane przez Templarius : 16-05-2007 o 12:59.
Templarius jest offline