Bogrim Nie cofnę się - powiedział Bogrim sam do siebie w myślach. Wycofanie się nie wchodziło w rachubę, taki postępek obraziłby jego przodków. Bogowie nie na darmo mnie tu przywiedli. - Swój topór w obie ręce uchwycił i z podniesioną głową wynurzył się z zarośli. Na teren obozowiska wchodząc rzekł od tajemniczej postaci:
- Witam, co robisz tu, w środku tego ciemnego boru? - Krasnolud na pewnego siebie wyglądać się starał. Aczkolwiek o tym, że postąpił bardzo zuchwale doskonale wiedział.
__________________ Nic nie zostanie zapomniane,
Nic nie zostanie wybaczone. Księga Żalu I,1
Ostatnio edytowane przez Kokesz : 16-05-2007 o 18:12.
|