Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-09-2016, 14:41   #123
Dnc
 
Reputacja: 1 Dnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputację

Niziołek otwierał i zamykał buzie na zmianę.

Nie wiedział co powiedzieć a takie momenty nie były częste w jego życiu.
Na do widzenia rzucił tylko:
- To trzymaj sie komendancie...

Gdy wyszli na dwór nie słuchał nawet zbytnio Rubusa i tego że znowu marudził. O własnie! Chyba mu o tym powie:

- Rubus Ty chyba za duzo marudzisz. Tam gdzie Cię wychowano musiało być jakoś ponuro – stwierdził z kwasną miną, po czym rzekł do wszystkich:

- Popatrzcie na to z tej strony, mamy kolejną okazję by zostać bohaterami! Bohaterzy Middenheim! To dopiero cholewka jest rewelacja! – mówił nieświadomie podskakując ze zbyt dużych emocji – Nawet w mieście Rolf raz dwa wysledzi kogo trzeba, Markus da po głowie każdemu kto nas zaczepi a Wy z Łysym-Cicho-Ciemnym nas poskładacie do kupy jak będzie taka potrzeba a ja.... a ja.... – na chwilę Niklaus się zawiesił gdyż zdał sobie sprawę, że nie za bardzo wie jak może pomóc drużynie-..........eeeee a ja wytarguję dla nas najlepsze noclegi i inne uslugi. Oooooo no i moge jeszcze trzymać sakwę ze złotem! U nikogo nie bedzie tak bezpieczna jak u mnie – dumnie wypiął pierść po czym poklepał się po swojej sakiewce przy pasie.

- Dobra koniec tego gadania, który to pamieta jak się szło do tej całej nieszczęsnej świątyni.

Po drodze idąc zza kompanami, niziołek oglądał piękne acz zniszczone miasto. Wszystko co go dziwiło głośno komentując a że ogólnie nie było rzeczy która by go nie zdziwiła praktycznie gadał ciągłe jak najęty i puchł z dumy, że przyszło mu uratować tak wielkie i piękne miasto.

 

Ostatnio edytowane przez Dnc : 08-09-2016 o 22:58.
Dnc jest offline