Cytat:
Napisał Amon Czy ja wim?
To nie wydaje się problemem, to co jedna osoba robi przez tydzień w świecie gry może się równoważyć jednej godzinie innej postaci. A zgranie czasowe? jeśli ktoś jest kilka dni, miesięcy lat, do tyłu, załatwiasz to jednym akapitem albo zdaniem w stylu "przez kolejny rok.... aż do czasu gdy" i tyle, i wszyscy są razem. Bo jeżeli motywem przewodnim sesji jest np, ja nie wiem ściganie jakiejś abomination, to istotne z punktu fabuły jest tylko to, a nie wątki poboczne. A bardziej "gadatliwi" gracze którzy spamią odgrywką mają po prostu więcej światotworzenia i rozwijania pobocznych wątków, toteż każdy wygrywa. |
To świetna teoria. Szkoda, że nie działa w rzeczywistosci