Eryk, moje obserwacje nie pokrywają się z Twoimi.
Cytat:
|
Tu się kreuje jakiś dziwny wyścig szczurów i sposób grania określający to, kto jest lepszy (to znaczy kto ładniej pisze) (...) bo każdy patrzy, żeby wszystko dobrze wyglądało literacko.
|
Przejrzyj przykładowo jednolinijkowce Anonima - tam padają często suche deklaracje typu "moja próbuje zrobić to o i to, a jak się nie uda to tamto i siamto" i nikt nie ma o to żadnych pretensji. U Clutterbane'a posty z reguły są bardziej rozbudowane i wysmakowane literacko, ale podobnie - nikt tam tego nie wymaga, samo wychodzi. Można by jeszcze wiele innych przykładów podawać.
Cytat:
|
Tu już nawet karty nie można normalnej zrobić, tylko z reguły trzeba pisać historię na kilka stron, a brak awatara wywołuje u niektórych zaburzenia dwubiegunowe, bo im immersję niszczy.
|
Ponownie: jedni tak, inni siak. Wiele rekrutacji polega na opisaniu postaci w kilku, czasem nawet jednym zdaniu. W skrajnych przypadkach wystarcza napisać "zgłaszam się". Zwykle jest to dokładnie opisane w ogłoszeniu rekrutacyjnym, więc nie ma niespodzianek typu: napisałeś historię postaci na stronę A4, ale wymagane były minimum dwie, więc odpadasz.
Cytat:
|
Poza tym to forum jest martwe, bo poza sesjami i forumowymi grami prawie nic się tu nie dzieje.
|
Za to sesji i rekrutacji jest w pytę, ludzie ciągle grają (w tym miesiącu już przeszło 3000 postów, z czego - jak sam zauważyłeś - lwia część to sesyjne). Czego nie mogę powiedzieć o żadnym z kilku for tego typu, które zdarzyło mi się obserwować, bądź nawet być zarejestrowanym.
Cytat:
|
Nowych użytkowników za bardzo nie przybywa
|
Znowu, jestem tutaj kilka lat i świeżego narybku obserwuję całkiem sporo.
Cytat:
|
do sesji dostaje się głownie elita (...) zamiast robić z tego jakiś elitarny klub dla snobów
|
Ale widziałeś że bywają wcale nierzadko rekrutacje skierowane wyłącznie dla początkujących? Takie coś w rodzaju warsztatów. Jakoś kłóci mi się to z tym, co napisałeś.
Podsumowując: to forum nie ma żadnej konkurencji obecnie i nie dzieje się to bez powodu. Owszem, ma największą i najprężniejszą społeczność, co przyciąga nowe osoby, ale jednocześnie ta największa i najprężniejsza społeczność nie wzięła się tu znikąd (co było pierwsze: jajko czy kura?). No i właśnie mnie ciekawi, co stanowi tzw.
kill factor killer feature LI.