14-09-2016, 21:06 | #31 | ||||
Reputacja: 1 | Cytat:
A słyszaleś o ludziach zwących się RPGowcami? Też takie hermetyczne środowisko, ach Ci ludzie wredni. Pan będzie łaskaw zaprezentować dane statystyczne? O zgrozo! Cytat:
Cytat:
Czytaj waść, wstydu oszczędź! Spis stron RPG i Regulamin. Cytat: Jedyne co tu widzę to tylko kwilenie: "zamknęli mi temat". Ale już Ci wyjaśniam dlaczego to forum jest najfajniejsiejsze. Dlatego, że ludzie tu starają się dać z siebie w sesjach i poza nimi jak najwięcej. Dlatego, że dążą do tego by wzbogacić swój warsztat, rozwinąć się i zrównać poziom z najwyższym na forum. Ty zaś mam wrażenie chciałbyś równać ale w dół. A przynajmniej to wywnioskowałem z tego postu który łaskaw byłeś napisać. Jeśli LI z jego hermetyzmem Ci nie odpowiada to... no hej nikt Cię tu nie trzyma wbrew twej woli. LastInn to propozycja a nie przymus. Możesz grać, możesz się bawić dobrze ale nikt tego od Ciebie nie wymaga. To, że MG mają pewne minimalne wymagania nim zaproszą(ważne słowo) Cię do wspólnej zabawy jest w mojej opinii zrozumiałe. PBF to nie rozgrywka przy stole i stąd też inne podejście, tu na swoją odpowiedź masz dzień, tydzień a nie kilka sekund, możesz ją przemyśleć. To, że Ci się może nie chcieć nie jest ani winą forum ani MG. I w sumie tyle na temat. LI jest dobrym forum z powodu tych ludzi którzy poświęcili mu swój czas i swoją pracę. A sesje czyta się tak samo przyjemnie jak się w nich gra. Jeśli chcesz możesz dołożyć swoją cegiełkę by forum stało się lepsze, możesz też po prostu cieszyć się tym jakie jest. Ostatnio edytowane przez Googolplex : 14-09-2016 o 21:14. | ||||
15-09-2016, 15:48 | #32 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ A Goddamn Rat Pack! | |
15-09-2016, 17:36 | #33 |
Banned Reputacja: 1 | Masz rację, ale jak zobaczyć, ile sesji się urwało z graczami "profesjonalnymi", to specjalnie te szanse nie wydają się takie znowu bardzo większe. Tym bardziej forum zyskało by na rozpowszechnianiu idei RPG w ogóle, zamiast robić z tego jakiś elitarny klub dla snobów, bo z samych dyskusji nie wynika absolutnie nic. Ktoś może lubi grać, a nie dyskutować, dlatego jak na przykład tutaj nie może się dostać do żadnej sesji, to mógłby pisać gdzie indziej, a w razie jakby ktoś pytał o doświadczenie, to wtedy zawsze można pokazać to co się pisało. Wtedy gracz nabiera doświadczenia też, a nie musi czekać aż łaskawie się dostanie do sesji, albo aż pojawi się w ogóle interesująca go rekrutacja. Między czasie może grać gdzie indziej. No i poza tym, jeśli ludzie ze zrozumiałych względów wybierają znanych graczy, to koło się zamyka, ale wtedy tym bardziej nie ma sensu zasłaniać się konkurencją, bo skoro nikt gracza przyjąć nie chce, a wskazać innych kierunków też, to już niestety jest jakaś schiza. Grając sobie w gry komputerowe też można się nadziać na tego typu głupoty. Jak ktoś chce to niech sobie zagra w Battlefielda. Tam to wszyscy się uważają za jedynych prawdziwych graczy, a reszta to nooby są i w ogóle, zwłaszcza jak grali sobie w CoDa. Ale normalny człowiek popatrzy na to z tej strony, że skoro ktoś grał wcześniej w inne strzelanki, to pewnie ma większe doświadczeni i jakiś tam refleks wyrobiony. Ostatnio edytowane przez Eryk : 15-09-2016 o 17:38. |
15-09-2016, 19:20 | #34 | |||||
Reputacja: 1 | Eryk, moje obserwacje nie pokrywają się z Twoimi. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Podsumowując: to forum nie ma żadnej konkurencji obecnie i nie dzieje się to bez powodu. Owszem, ma największą i najprężniejszą społeczność, co przyciąga nowe osoby, ale jednocześnie ta największa i najprężniejsza społeczność nie wzięła się tu znikąd (co było pierwsze: jajko czy kura?). No i właśnie mnie ciekawi, co stanowi tzw.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. Ostatnio edytowane przez dzemeuksis : 15-09-2016 o 20:47. | |||||
15-09-2016, 20:01 | #35 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Ostatnio edytowane przez Anonim : 15-09-2016 o 20:04. | |
15-09-2016, 21:10 | #36 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
"Literackość" bierze się stąd, że PBF to odmienne medium niż RPG twarzą w twarz. Niektóre aspekty rozgrywki warto przyspieszyć (np. awansowanie postaci, bo nikt nie chce grać 1-poziomowcem przez rok), niektóre uprościć (np. walkę we wielu systemach - choć ja trzymam się zasad podręcznikowych, ale z chęcią spróbowałbym FATE), a we wielu kwestiach, takich jak opis, wczuta czy fabuła, warto delektować się właśnie wolnym tempem PBF - zarówno mistrz gry, jak i gracze, mogą się w tych kwestiach bardziej wykazać niż przy stole. Na forum trudniej przyciągnąć do swojej sesji dynamiką, gdy rozegranie pojedynczej walki może trwać wiele dni, a nawet tygodni. "Nadrabiać" można ową literackością, bo w tak wolnej grze dobrze napisany i sformatowany odpis po prostu przyciąga graczy. Czemu "nadrabiać" w cudzysłowie? Często ta dynamika nie będzie pożądana - dla przykładu jako zarobiony trzydziestolatek chcę mieć po prostu jakiś w miarę stały kontakt z hobby. Jakbym chciał żywszej gry, grałbym przez Skype, roll20 czy co tam jest teraz popularne, ale zwyczajnie nie mam czasu, żeby się z kimś ustawiać na sesję o konkretnej godzinie. Zresztą nawet jakbym miał, wolałbym go poświęcić na inne rzeczy - nie samym RPG człowiek żyje. Dlatego lubię wypośrodkowane PBFy, w których idzie rozegrać dwie, trzy kolejki tygodniowo, a opisy nie mają określonej minimalnej długości (współczuję Erykowi, że trafił na tych LIczy, na których trafił i zapraszam do wspólnej gry). Taki Google Documents jest dla mnie słabym substytutem roll20, a "jednolinijkowiec" nie pozwala cieszyć się zaletami wolniejszych PBF. Czemu "nadrabiać" można, a nie trzeba? Ideałem dla mnie byłby PBF, w którym na każdą kolejkę czeka się jak na odcinek ulubionego serialu. Czy do wywołania takiego uczucia u gracza potrzeba owej literackości? Według mnie nie, bo ani pozytywnych notek za bajerowanie stukaniem w klawiaturę nie dostałem, ani tego specjalnie nie wymagałem (teraz nawet olałem wymóg "książkowego" pisania w 3. osobie), ale pewnie wiele LIczy odpowie, że tak. Druga sprawa, że tak jak z prawie wszystkim obowiązuje krzywa Gaussa - znajdzie się kilku piszących wybitnie, ale także i grafomani, i osoby, które nawet zdania poprawnie nie napiszą, co nie zmienia faktu, że większość to tacy "średniacy", z którymi da się bezproblemowo pograć. Jeśli zaś chodzi o nowicjuszy, to każdy stara się minimalizować ryzyko, że sesja się rozsypie przez olewackich graczy. Dlatego bardziej niż stażem gracza kieruję się tym, żeby mieć każdą rolę w drużynie (np. wojownika, maga, łotra) pokrytą dwoma graczami. Według mnie taka ilościowa metoda jest często sensowniejsza niż opieranie się o sprawdzone nazwiska. I bardziej "beginner friendly". Ogólnie ostatnio podszedłem do sesji trochę jak do analizy wskaźnikowej. A to średnie tempo gry, a to proporcja komentarzy do odpisów, ile dni zostało do końca sesji, lista obecności... Zresztą to olewanie to też takie wiesz... Powiedziałbym, że w 80% sesji, w których brałem udział jako gracz przez całe życie, nie bawiłem się jakoś specjalnie grubo, więc i osoby olewające sesje mnie jakoś nie dziwią. PS W obecnej sesji przyjąłem wszystkich, którzy się zgłosili, więc: mam trzech graczy, którzy nie mają jakiegoś szokującego stażu, jednego, który w ogóle nie napisał tła fabularnego, trzech, z którymi grałem wcześniej i jednego, który się kręci po forum, ale nie miałem wcześniej z nim przyjemności gry. Odpadł zaledwie jeden (ten bez wybitnego stażu), a poza tym gra się świetnie. PS2 Grafomaństwo we wielu przypadkach to taka zasłona dymna w sesjach, w których prawie nic się nie dzieje, bo mistrz gry nie wziął sobie do serca złotych słów z AD&D 2E DMG (cytat poniżej). Każdy, kto brał udział w przegadanej sesji, w której prawie nic się nie działo, albo w której nie było zbyt wielkiego pola do popisu dla gracza, od razu załapie, gdzie tkwił błąd prowadzącego. Cytat:
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 15-09-2016 o 21:40. | ||
16-09-2016, 13:11 | #37 |
Reputacja: 1 | Czuję się wyróżniona :3 Jestem zaprzeczeniem większości tego, co napisał Eryk. Niecałe półtorej miesiąca na forum, nowa osoba, rach ciach, trzy rekrutacje - trzy przyjęcia (chociaż jedna na zasadzie kto pierwszy ten lepszy). W jednej sesji gram w której graczom nie chce się edytować postów z doca. W zasadzie moglibyśmy w ogóle nie wklejać tego na forum, bo służy to wyłącznie funkcji sesyjnego loga i współczuję tym, którzy będą chcieli sesję przeczytać od początku (oprócz moich postów, one są piękne). Log ten to praktycznie 100% akcji bez lania wody. Eryk podpadł mi przez notkę jaką wystawił sesyjnej fumfeli (bardzo przesadzam, znam ją tylko z tego forum) i pewnie musiałby bardziej niż inni zabłysnąć, żebym przyjęła go do sesji, ale... takie jest życie. Jeżeli się z kimś nie idzie dogadać, to po co naciskać? Naprawdę nie jest tak ciężko znaleźć tutaj swoją niszę, roszczeniowa postawa niczemu nie pomoże (wręcz przeciwnie, robienie sobie złej opinii na forum zapewni sesji sztuk zero). Ja gram tutaj, bo forum jest ładne, bo jest dużo aktywnych użytkowników oraz ponieważ nie ma odgórnie narzuconego motywu przewodniego (np. same sesje Naruto, ble). Takie podejście (brak motywu) całkiem sprawnie niweluje powstawanie TWA które trzęsie całym forum, bo każdy ma swoje zainteresowania i chociaż trzymać się będzie z innymi, co lubią to samo, forum nie zatrzęsie. Każdy znajdzie coś dla siebie, trzeba wykazać się cierpliwością, bo na tacy to przyjdzie tylko sesja, którą się samemu zacznie. Ogólnie to ja widzę tutaj porządek w miejscu gdzie to jest istotne: na sesjach (w działach im poświęconych). Bardzo to sobie cenię. |
16-09-2016, 15:35 | #38 | ||||
Reputacja: 1 | Cytat:
0) W którym miejscu na LI robi się, cytuję: Cytat:
1) Ile przejrzałeś dyskusji i które, zanim wydałeś osąd dotyczący dyskusji? 2) Żeby nie dostać się do absolutnie żadnej gry, to ten ktoś musiałby albo w ogóle się nie zgłaszać do gier albo mieć naprawdę beznadziejną reputację na forum (nie mylić z tzw. rzepką [tą liczbą koło zielonych kwadracików]). 3) Zawsze można też samemu szukać graczy i poprowadzić im sesję, albo naprawdę dobrze przepatrzeć dział rekrutacji albo się z kimś dogadać, a nie mieć postawę roszczeniową, że "jestem na LI, to mi się wszystko należy". Cytat:
Jeśli oczekujesz, że ktoś będzie się domyślał, jakiej Ty sesji chcesz i za Ciebie wybierał kierunki, jednocześnie nie wiedząc, czego Ty tak naprawdę oczekujesz, to zgodzę się z tym, że to jakaś schiza. Cytat:
Btw. jeśli wystąpił off-top, to z góry przepraszam.
__________________ Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't. Na emeryturze od grania. | ||||
16-09-2016, 15:43 | #39 | |
Banned Reputacja: 1 | Chociażby w tym miejscu, że teraz zaczynacie mnie prześladować. Najpierw dostałem ostrzeżenie od Miry, bo Ulli mnie ciągle pomawia i prowokuje odnośnie sprawy sprzed trzech miesięcy. Teraz Kerm usuwa mi notkę wystawioną Layli, bo rzekomo jest wyładowywaniem frustracji, a to była zwykła opinia. Z tego wynika, że można tutaj wyrażać o kimś albo pochlebną opinię, albo nie można, bo ci ją usuną. Wyzywać innych i łamać regulamin mogą tylko wybrani z tego klubu dla jedynych, prawdziwych i najlepszych, którzy w innych graczach z innych for nie widzą ludzi o podobnych zainteresowaniach, tylko konkurencję. Fajnie, że naskarzyliście do administracji, że wyraziłem swoje zdanie o zachowaniu Layli. I już powody żeby usuną, bo Kerm sobie coś uroił, wiadomo że pretekst. Akurat on wie że ja wyładowywałem frustrację, bo mi siedzi w głowie. Więc sens dyskusji w takim wypadku jest zbędny. Zwykła chamówa i nic poza tym. Jakie to jest żałosne... Cytat:
Layla mnie tak załatwiła, a potem jeszcze chamsko zbyła na PW i po prostu olała, a za opisanie tego i wystawienie jej nagannej notki Kerm ją skasował, bo się jej koledzy poskarżyli, którzy weszli do sesji po znajomości. Anonim prowadzi chyba wyjątkowo, jak widzę. W ogóle inaczej podchodzi do sesji, bardziej na luzie? Ostatnio edytowane przez Eryk : 16-09-2016 o 15:50. | |
16-09-2016, 16:30 | #40 |
Reputacja: 1 | Ja się nie znam ale... potrafię dostrzec off-top. W szczególności w nasileniu wyższym niż ustawa i normy społeczne przewidują. Składam wniosek formalny o zamknięcie tego tematu. Już dawno odszedł od założonych wytycznych w poście rozpoczynającym przemieniając się... w właściwie nie wiem co.
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |