Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-09-2016, 21:49   #21
Mivnova
 
Mivnova's Avatar
 
Reputacja: 1 Mivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemu
Cytat:
Gdzieś ty był, jak cię nie było?
Tu i tam. Bardziej tam.

Widzę, że konkurencyjność spora do sesji.

Przeczytałem pierwszą część "Wszyscy jesteśmy...", jestem pod wrażeniem, dowiedziałem się nieco o Edenie - ale niestety nic o samym Mieście Feniksa. W związku z tym parę pytań do KP mam:

1. Staram się wyobrazić sobie funkcjonowanie Miasta Feniksa i, nie wiedzieć czemu, stale staje mi przed oczyma postapokaliptyczne Twin Peaks. Z archetypów BNów, które dostaliśmy, wynika jednak że jest ono czymś w stylu Librii z "Equilibrium"? Przydałby się choćby drobny (naprawdę, maciupki) zarys funkcjonowania na co dzień w mieście.

Mamy dwie setki Obywateli (w tym około setkę panienek na głodzie gotowych sprzedać ciało za Lekarstwo ), dwadzieścioro członków Elity i kilkoro naprawdę fajnych NPCów rodem z antyutopii. Czy w takim razie możemy mieć bohatera, który posiada świtę w Obywatelach?

Przypisanie roli postaci zajmuje mi najwięcej myśli. Przez klasyczną elitę społeczną rozumiem lekarzy, prawników - inne hermetyczne lub finansowo odległe od reszty klasy oraz posiadające jakąś władzę. Czy w Mieście Feniksa raczej wrócono do systemu plemiennego i Elita to ci, z których jest najwięcej pożytku (tak mi sugerują proponowane role)? Ile tam narzutu kulturowego?

Rola mojej postaci byłaby bardzo... sztuczna, w przeroście formy nad treścią. Ale skoro to elita, czy przeszedłby dajmy na to lingwista (albo historyk), który wmówił wszystkim, że język ma ogromną wartość i tym samym zajął ważną społecznie rolę. Słowem - czy da się zrobić humanistę z władzą i na wiedzy bezużytecznej władzę tę oprzeć?

Jedną z ról, które mnie ciągną, to nauczyciel. Tym bardziej, że, jak wnioskuję, mieszkańcy Miasta Feniksa to młodzi ludzie? Takie państwo dzieci -> nastolatków -> dwudziestolaktów?

Czy jet jakaś rola, która by ci bardzo pasowała do opowieści?

2. Co się dzieje z ludźmi, którzy trafili do Miasta Feniksa, ale nie mają mocy psionicznych? Zakładam, że chcąc nie chcąc biorą Lekarstwo i przechodzą próby - niektórzy w wyniku tego umierają i nie otrzymują Mocy. Inni je otrzymują. Czy są tacy, którzy przeżyli, a nie otrzymali Mocy? Czy moja postać może się nimi zająć? Wtedy miałbym wreszcie dla niej praktyczną rolę

3. Jak wyglądają klasyczne moce psionika? Czy w domyśle bohaterowie mają telekinezę, telepatię, a specjalizacja to bonusowy "feat" parapsychologiczny? Czy każdy nasz psionik jest zupełnie inny i nie mają wspólnego mianownika?

W skrócie: chcę telekinezę, ale szkoda mi na to specjalizacji

4. Czy specjalizacja psioniczna może być nieco... abstrakcyjna? Czy MG woli klasyczny model SF, czy można pójść w stronę filozoficznej PSI opartej na abstrakcie (i absurdzie) rodem z Dukaja albo, no, dajmy na to, dziwactw w stylu Anime "Darker than Black". Na przykładzie: czy specjalizacją PSI może być enigmatyczne "sprzężenie zwrotne". Jak daleko można się w nim posunąć? Czy specjalizacja psioniczna w stylu Zniekształcenia Tzimisce to za daleko? Do "Akiry" by pasowało.

5. Czy przewidujesz dużo walki? Czy postać pacyfisty ma sens?

6. Sesja nie ma znaczka 18+. Ale czy paranormalne umiejętności bohatera można oprzeć na... well... treści dla dorosłych wyłącznie? Zdolność wywoływania śmiertelnych, krwawych orgazmów na przykład wydaje się kusząca. To dopełnienie pytania o pacyfistę-bohatera
 

Ostatnio edytowane przez Mivnova : 19-09-2016 o 21:52.
Mivnova jest offline