Cytat:
Napisał Mivnova 1. Staram się wyobrazić sobie funkcjonowanie Miasta Feniksa i, nie wiedzieć czemu, stale staje mi przed oczyma postapokaliptyczne Twin Peaks. Z archetypów BNów, które dostaliśmy, wynika jednak że jest ono czymś w stylu Librii z "Equilibrium"? Przydałby się choćby drobny (naprawdę, maciupki) zarys funkcjonowania na co dzień w mieście. |
Jak pisałam w rekrucie, myślę, że dobrym skojarzeniem są osady ludzkie z Mad Maxa. Nieźle zorganizowane, istnieje tu też handel, ale mimo wszystko są dzikie. Jeśli masz siłę - masz wszystko. Tu rządzi prawo silniejszego. A najsilniejszy jest Marco - z tych których znasz. Mówi się, że jego moc to i tak nic w porównaniu z Wielkim Feniksem.
Cytat:
Mamy dwie setki Obywateli (w tym około setkę panienek na głodzie gotowych sprzedać ciało za Lekarstwo ), dwadzieścioro członków Elity i kilkoro naprawdę fajnych NPCów rodem z antyutopii. Czy w takim razie możemy mieć bohatera, który posiada świtę w Obywatelach?
|
Poprawka - mamy setkę obywateli, więc panienek jest mniej.
I większość w haremie Marca, lub takich, które potrafią spuścić łomot.
Można mieć świtę - pytanie, dlaczego do Ciebie przystają? Jak pisałam - liczy się kto ma siłę i Lekarstwo.
Cytat:
Przypisanie roli postaci zajmuje mi najwięcej myśli. Przez klasyczną elitę społeczną rozumiem lekarzy, prawników - inne hermetyczne lub finansowo odległe od reszty klasy oraz posiadające jakąś władzę. Czy w Mieście Feniksa raczej wrócono do systemu plemiennego i Elita to ci, z których jest najwięcej pożytku (tak mi sugerują proponowane role)? Ile tam narzutu kulturowego?
|
Niewiele. To jest społeczeństwo ćpunów z super mocami. Samo względne zachowanie spokoju na ulicach to tylko kwestia zależności od Wielkiego Feniksa i faktu, że system więziennictwa w mieście nie istnieje. Jeśli podpadniesz - Marco chętnie się z Tobą zabawi i po tej zabawie raczej wiele nie zostanie z Ciebie.
Cytat:
Rola mojej postaci byłaby bardzo... sztuczna, w przeroście formy nad treścią. Ale skoro to elita, czy przeszedłby dajmy na to lingwista (albo historyk), który wmówił wszystkim, że język ma ogromną wartość i tym samym zajął ważną społecznie rolę. Słowem - czy da się zrobić humanistę z władzą i na wiedzy bezużytecznej władzę tę oprzeć? |
Za bardzo skupiasz się na znaczeniu słowa "elita". W Mieście Feniksa Elita to po prostu "zdrowi" psionicy, których Wielki Feniks wziął pod swoje skrzydła i w zamian za wykonywanie jakiejś roboty daje się najeść i naćpać. Reszta to żebracy - ćpuny na ciągłym głodzie, które w zamian za lekarstwo zrobią WSZYSTKO. Może być więc tak że jakiś członek Elity ma np. czyścić latrynę w domu Feniksa, za co dostaje tygodniowo 7 dawek Lekarstwa. Bierze dla siebie 7 dawek, a za te 2 pozostałe zatrudnia dwóch szarych obywateli, aby wykonywali robotę za niego. Dla nich jedna dawka na tydzień to gwarancja, że nie oszaleją, więc na pewno ktoś na to pójdzie.
Cytat:
Jedną z ról, które mnie ciągną, to nauczyciel. Tym bardziej, że, jak wnioskuję, mieszkańcy Miasta Feniksa to młodzi ludzie? Takie państwo dzieci -> nastolatków -> dwudziestolaktów?
|
Niby dlaczego? Młodzi mają siłę i wigor, dzięki czemu są w stanie przeżyć zetknięcie z narkotykiem, ale spójrz na same ramy wieku postaci - do 35. Nauczyciel walki - owszem, ale w innych przypadkach to raczej zbędny zawód. Nikogo nie obchodzi już czytanie czy pisanie.
Cytat:
Czy jet jakaś rola, która by ci bardzo pasowała do opowieści?
|
Nie.
Cytat:
2. Co się dzieje z ludźmi, którzy trafili do Miasta Feniksa, ale nie mają mocy psionicznych? Zakładam, że chcąc nie chcąc biorą Lekarstwo i przechodzą próby - niektórzy w wyniku tego umierają i nie otrzymują Mocy. Inni je otrzymują. Czy są tacy, którzy przeżyli, a nie otrzymali Mocy? Czy moja postać może się nimi zająć? Wtedy miałbym wreszcie dla niej praktyczną rolę |
Nie ma. Są trzy aspekty inicjacji (kolejność wedle prawdopodobieństwa):
1. Umierasz
2. Stajesz się psionikę, ale coś ci siada - wzrok, słuch, węch, częściowy paraliż, mocna choroba psychiczna (szary obywatel)
3. Stajesz się psionikiem i wygląda na to, że niczego Ci w trakcie przemiany nie ubyło (Elita)
Cytat:
3. Jak wyglądają klasyczne moce psionika? Czy w domyśle bohaterowie mają telekinezę, telepatię, a specjalizacja to bonusowy "feat" parapsychologiczny? Czy każdy nasz psionik jest zupełnie inny i nie mają wspólnego mianownika?
W skrócie: chcę telekinezę, ale szkoda mi na to specjalizacji |
Moce wyglądają tak, jak opisałam w rekrucie
Cytat:
Lvl 1 – przykład mocy: deformacja i lewitacja w zakresie małych przedmiotów (do 1kg) - Opanowanie: pełne (brak testu)
Lvl 2 – przykład mocy: deformacja i lewitacja w zakresie średnich przedmiotów (do 10 kg), niszczenie małych przedmiotów - Opanowanie: 1-8 = zdany test
Lvl 3 – przykład mocy: deformacja i lewitacja w zakresie dużych przedmiotów (do 100 kg), niszczenie średnich przedmiotów, manipulacja formą małych przedmiotów (zmiana łyżki w kamień) - Opanowanie: 1-6 = zdany test
Lvl 4 – przykład mocy: deformacja i lewitacja w zakresie wielkich przedmiotów (do 1000 kg), niszczenie dużych przedmiotów, manipulacja formą średnich przedmiotów - Opanowanie: 1-4 = zdany test |
Czyli każdy ma jakiś stopień telekinezy i telepatii (choć nie działa ona na psioników, ale tylko na zwykłych ludzi) + specjal.
Cytat:
4. Czy specjalizacja psioniczna może być nieco... abstrakcyjna? Czy MG woli klasyczny model SF, czy można pójść w stronę filozoficznej PSI opartej na abstrakcie (i absurdzie) rodem z Dukaja albo, no, dajmy na to, dziwactw w stylu Anime "Darker than Black". Na przykładzie: czy specjalizacją PSI może być enigmatyczne "sprzężenie zwrotne". Jak daleko można się w nim posunąć? Czy specjalizacja psioniczna w stylu Zniekształcenia Tzimisce to za daleko? Do "Akiry" by pasowało. |
Masz to opisać tak, żeby dla mnie było zrozumiałe i żebym nie bała się Ciebie wpuścić do sesji - ot i tyle. A czy to będzie tworzenie motylków z baniek mydlanych czy zniekształcanie ciała - Twój wybór.
Cytat:
5. Czy przewidujesz dużo walki? Czy postać pacyfisty ma sens?
|
A czy Wy przewidujecie dużo walki?
Panie, ja nie wiem. Ja tworzę świat - co będziecie w nim robić, to Wasza sprawa.
Cytat:
6. Sesja nie ma znaczka 18+. Ale czy paranormalne umiejętności bohatera można oprzeć na... well... treści dla dorosłych wyłącznie? Zdolność wywoływania śmiertelnych, krwawych orgazmów na przykład wydaje się kusząca. To dopełnienie pytania o pacyfistę-bohatera |
To bardzo pacyfistyczna perspektywa.
Powiem tak, nie ograniczaj się. Znaczek można dorobić, a ja chcę przede wszystkim żeby kreacje bohaterów były ciekawe i spójne.