Domniemany przywódca sfory padł z roztrzaskaną czaszką, lecz pozostałe nie zrezygnowały, kontynuując swe ataki, całkiem jakby widok rozlanej krwi dodatkowo zachęcił je do walki.
Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się Aria, którą otoczyły aż trzy kundle.
Dwa daremnie kłapały zębami, lecz trzeciemu udało się przełamać obronę dziewczyny i capnąć ją pokaźnymi zębiskami. Na szczęście skórzana zbroja była na tyle twarda, że kły nie przebiły jej, a jedynie lekko zarysowały.
Zora uniknęła ataku, podobnie jak i Karl, któremu dopisało szczęście, bowiem zęby atakującego go zwierzaka minęły jedynie o włos jego udo.
Mężczyzna natychmiast odrzucił łuk i sięgnął po miecz. Błyskawicznie zadał cios, lecz jego atak również rozminął się z celem. Psy (5)
Tempo: 8, Obrona: 5, Wytrzymałość: 4
___________________ Inicjatywa:
Zora
Zora (kolejna tura)
Aria
Karl
psy |