Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-09-2016, 15:21   #516
Bounty
 
Bounty's Avatar
 
Reputacja: 1 Bounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputacjęBounty ma wspaniałą reputację
Mhm.
Nie mamy broni przeciwlotniczej a walka na ziemi / pokładzie samolotu to samobójstwo, co do tego są zgodni wszyscy oprócz obrażonego Roya.
Bez nawigacji nigdzie nie wylądujemy a przy lądowaniu dopadnie nas śmigłowiec. Musimy wylądować i odlecieć z Norylska samolotem bo w naszym stanie i w tych warunkach na nartach/skuterach nie zajedziemy daleko.

W takim razie, jeśli mamy kogokolwiek skądkolwiek zabrać, nie mamy innego wyjścia jak pozbycie się śmigłowca.

W związku z tym pozostają negocjacje z Kalisto lub plan Foxa. Z tym, że nie bardzo wiemy gdzie są pozycje rosyjskich rebeliantów. Należałoby więc polecieć nad bazę Arabów, ciągnąc za sobą śmigłowiec. Ponoć dżihadyści mają rozejm z Kalisto, ale parę granatów zrzuconych im w przelocie na łby łatwo ten rozejm zerwie. Robimy dym i odlatujemy na pełnej kurwie a śmigłowiec lecąc za nami obrywa w naszym imieniu.
Ryzykowne i małe szanse powodzenia, ale lepsze niż nic.

Podsumowując, realizujemy plan B do punktu 3 a dalej niech się Fox i Zoltan martwią jak pozbyć się śmigłowca.
 
__________________
Stay the reading of our swan song and epilogue.
Bounty jest offline