25-09-2016, 21:36
|
#11 |
|
Balgrim gdy usłyszał to co usłyszał zaniemówił na chwilę i popatrzył po towarzyszach czy oni też to słyszeli..
Basima pierwsza wyskoczyła z gębą, krasnolud wiedział że na nią to zawsze mozna liczyć.
- Sikając z wiatrem wcale nie idziesz na łatwiznę.... - były żeglarz rzucił znane marynarskie powiedzenie po czym wstał z ławy kręcąc głową z niedowierzania.
- Do stu diabłów morskich, człeczyno słuchaj, bo widzę żeś głupi jak but. Innymi słowy zapłacili my już co mieli zapłacić więc spierdalaj i przeproś grzecznie że puściłeś nieładnie bąka w towarzystwie dam. A jak kurwa nie dociera - tutaj chwycił za topór - to wołaj tych swoich chłopaczków i miejmy to za sobą bo mam zamiar się dzisiaj porządnie najebać a mi przeszkadzasz.
|
| |