Scott odezwał się również szeptem do Triss'a:
- Nawet sobie nie żartuj... nikt by nie uwierzył że to gówno miało cokolwiek wspólnego z Nocnym Potworem... a nawet jeśli... to zbyt szybko by wyszło na jaw i wtedy wyglądalibyśmy jak chłystki... uwierz mi Triss... nie warto... - dodał kiwając głową - potwór będzie zabijał dalej a my musimy go udupić... rozwiałem wątpliwości bo ci ludzie - wskazał ręką - mieszkający w ruinach na pewno coś wiedzą... coś czego miastowi nie wiedzą... |