Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2016, 11:17   #39
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Strzał Johna chybił, kula nawet nie śmignęła w pobliżu głowy smoka. Może to wina nagłego rozdwojenia Aurory, może zwykły pech, a może starość, która nadciągała z każdą sekundą. Choć obecny tryb życia sprawiał iż John niespecjalnie się jej obawiał.

Aurora doskoczyła do smoka, ten próbował ją zastrzelić, lecz niestety raz, że spudłował, a dwa strzelał do niewłaściwej Aurory. Mniszka trafiła go z wyskoku posyłając wprost na tył łodzi. Tam odbił się od skrzyń i zsunął do wody, akurat w chwili gdy jego kompan uruchomił silnik. Czerwona woda zakotłowała się za motorówką. Ta ruszyła lecz cumy trzymały mocno. Dopiero teraz prowadzący ja smok obejrzał się zdziwiony dlaczego jego towarzysz nie odcumował.

Zaczął powoli podnosić broń, mniszka nie zdążyła doskoczyć gdy huknął strzał, a na czole smoka wykwitła czerwona dziura, z tyłu zaś wyrwało pół czaszki. Dziewczyna wylądowała na chybotliwej motorówce i jedyne co jej pozostało to popchnięcie wciąż stojącego najemnika. Ciało chlupnęło za burtę.
Dziewczyna zachwiała się gdy motorówka szarpnęła się na uwięzi, popatrzyła po przyrządach i sterach. Nawet nie wiedziała, że w tym samym momencie zastanawia się nad tym samym co Kamakiri.
"Czy któreś z nich potrafi pilotować łódź?"

Większa motorówka odpłynęła właśnie, siedzący w niej najemnicy ostrzelali pomost, ale bez większych rezultatów.


Macie motarkę na uwięzi wyładowaną skrzyniami. Motorówka się szarpie, więc cumy długo nie wytrzymają.

 
Mike jest offline