29-09-2016, 02:44
|
#17 |
| — Qutil!
Przynajmniej rozwiała się tajemnica, dlaczego ze sobą trzymają. Basima, gdy tylko podniosła się z ziemi, podobnie do reszty kompanii, od razu pognała na zewnątrz szukać strzelca. Wyskoczyła przez oko z którego strzelano, trzymając nóż w garści.
Następnym razem nie będzie ostrzegała i z miejsca zamorduje. Mówili, że szybko adaptowała się do nowego otoczenia. |
| |