Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-09-2016, 14:51   #71
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Dalsza wędrówka przebiegała spokojnie, ale nim dotarli do kolejnej wioski dobiegający z oddali stukot kopyt postawił w stan gotowości obie najemniczki.
- Czterech, pięciu - wysunęła przypuszczenie Aria.
Prawdopodobnie nie byli to rozbójnicy, bo ci zwykle nie byli tacy bezczelni, ale kto wiedział, co mogło drzemać w ludzkiej duszy.

Jeźdźcy okazali się uzbrojonymi po zęby mężczyznami. Cała szóstka (Aria pomyliła się tylko o jedną osobę) przyodziana była w przypominające mundury, kaftany - granatowe, zdobione czerwienią.


Jadący na czele blondyn obrzucił całą trójkę mało sympatycznym spojrzeniem. Może to jednak był tylko taki jego urok, bowiem głos miał całkiem przyjemny.
- Diego Horstein - przedstawił się. - Z Sevmill. - Wymienił nazwę jednej z miejscowości, leżących przy drodze na do Owlcave. - W związku z pogłoskami o pojawieniu się bandytów patrolujemy szlak między Sevmill a Vawefall - powiedział. - Czy widzieliście coś niepokojącego?
 
Kerm jest offline