Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-10-2016, 15:32   #152
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Craig Lowell



-I na trzy. Raz, dwa trzy! - Craig dźwignął Dentona i pomógł mu przyjąć pionową pozycję, opierając się o ścianę. Tak jak zdążyli przed chwilką ustalić, idą dalej na mostek pobyt w tym korytarzu był zbyt niebezpieczny. Jak na razie jego prowizoryczny opatrunek się trzymał. Craig wziął Dentona pod ramię, żeby odciążyć jego nogę i powoli ruszyli schodami w górę, tam gdzie znikł Barbossa i reszta "łowców głów".

Craig zastanawiał się co dalej. Udało im się opanować mostek czy nie? Kto kogo wybił? I co z tym cholernym statkiem eskorty?
-Jesteś w tym stanie strzelać z tej armaty? - wskazał głową na RKM trzymany przez Dentona. Niezłe cacko, jego odprzodowy pistolet już mu się w ogóle nie podobał. Gdyby tak udało mu się wejść w posiadanie tej broni... Craig był dobrym strzelcem, a z karabinem - jeszcze lepszym.



.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline