06-10-2016, 11:30
|
#54 |
| — Ale nie wystarczająco duży, żeby nie potrzebować pozwolenia — odparła sucho Alexa na uwagę Hagena. — Chyba ktoś zapomina, kto tutaj dowodzi, kiedy nie ma Götza.
Nie miała zamiaru wdawać się w dyskusję, ale na swoim postawić chciała. Typem lizusa nie była, ale postanowiła pójść po najniższej linii oporu, powołując się na przełożonego, a nuż podzieli jej zdanie i naprostuje resztę po jej myśli. |
| |