Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-10-2016, 16:39   #74
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Na szczęście Acelii i pozostałych członków drużyny nadeszła odsiecz w postaci krasnoluda i innego nowego towarzysza. Uff co za ulga, że wreszcie ma chwilę spoczynku dla siebie od walki i “zielonymi”. Nie wiedziała kim są i skąd pochodzą, ale na to przyjdzie jeszcze czas na zapytanie. Strzała wbita w jej piersi zatamowała krwotok zewnętrzny, ale wewnątrz mogło być dużo dużo gorzej. Na razie tą myśl odrzuciła na dalszy plan. Jebani orkowie nie dawały łatwo za wygraną. Szła powoli za bardzo nie rozrywając rany. Nagle krasnolud przystanął i otworzył właz do ścieków oraz rzekł by tam wszyscy wskoczyli.
No pięknie, nie tak chciałam skończyć po powrocie do domu, ale skoro muszę - pomyślała elfica i posłusznie wskoczyła do kanału ściekowego zaraz po Kargulu.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline