Kinbarak wylał kroplę srebranwego oleju z fiolki w głąb jednego z wielu kręgów sygilicznych. Biały płomień buchnął w nim i podążył w kierunku kręgu w którym spętany był demon. Przybysz syknął gdy jego mordę przeszył wyraz bólu.
- A to tylko jedna kropla...
Bez kombinowania. Bez kłastw czy zwodów. Byt o sile cornugona. Nie pradawnych mocy. Teraz. |