- Świetny pomysł - powiedział Rathan, obserwując poczynania Tupika. - Prymitywne to, pewnie długo nie wytrzyma, ale lepsza taka broń, niż żadna.
Miał zamiar, gdy tylko Tupikowi nie będzie potrzebny nóż, w ten sam sposób przerobić kolejną pryczę na przydane rzeczy.