Dębowski uniósł głowę i spojrzał Radkowi prosto w oczy. Podobno oczy są zwierciadłem duszy, ale czy można z nich wszystko wyczytać? Oczy Pawła zawierały mieszankę ogromnej ilości uczuć i emocji. Najwięcej jednak było w nich bólu.
- NIE ... WIEM.
Oddzielił te dwa wyrazy jakby dzięki temu nabierały magicznej wartości, jakby chciał podkreślić, że są prawdą. Zdobył się na dużą odwagę, mówiąc to zabójcy prosto w oczy. Może jest już gotowy na śmierć?
Nagle w pokoju zrobiło się chłodniej, jakby ktoś otworzył okno. Ale wszystkie okna były szczelnie zamknięte. W powietrzu dało się wyczuć coś dziwnego, nienazwanego, nieokreślonego. Powietrze przesiąknięte było zniecierpliwieniem. A chłód w mieszkaniu utrzymywał się.
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |