Wilkołak i Nephlim oraz jego służka ruszyli w drogę. Dom wskazany przez Robertsa był dużą dwupiętrową kamienicą, której podwórze pełne było nieczystości i śmieci. Gdy zapukali, ktoś otworzył Judasza i para ponurych oczu popatrzyła na nich.. Gdy się przedstawili wprowadzono ich do środka. MacDonalds siedział na drewnianym tronie. Był to masywny krótko ostrzyżony mężczyzna w kaszkiencie z tasakiem leżącym na jednym z oparć krzesła. Dwóch ludzi uzbrojonych w samopały stało przy wejściu.
- Czego dwie panienki i zapchlony kundel chcą ode mnie – warknął gospodarz.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |