Anonim niby tak ale przecież:
a) zawsze można założyć nowy konkurs coś w stylu "majnstrimowe filmy etc" jak się bardzo chce.
b) imho wszystkie konkursy polegające na wklejaniu czegoś prowadzą do nikąd bo wszystko można wyguglować, odkształcić z powrotem jeśli tylko się chce.
c) żart z tytanikiem nie był złosliwy, jak najbardziej pasował do sytuacji
Twoja prośba nie miała by szans na sprawdzenie się. Ostatecznie to wygrany wybiera filmy. To teraz za każdym razem jak ktoś by nie mógł czegoś odgadnąć, powstawał by argument "a bardzo niszowe" Po roku ludzie zaczną się bać wklejać kadry z Batmana, Burtona bo to "niszowe" w porównaniu z nowymi Awendżersami :P
Inkwicyzja myśli? - neee