No właśnie, a Guthrak był szanowanym piratem, nie jakimś politycznie podejrzanym diabelskim czarnoksiężnikiem.
Przy okazji co do nowej postaci myślałem poważnie o piekielnym czarnoksięźniku z własnym impem (pakt of the chain). Rozumiem, że taki demoniczny chowaniec jest NPCem odrywanym przez Mistrza Podziemi?
Ściąga z umięjętności i rzutów obronnych wygląda okay (sprawdzałem tylko Rashada i Amirę z kartami postaci).
Czyli próbujemy obejść dziki (Anlaf może pomóc) i iść śladem niedźwiedzia całą grupą, bez realizowania planu żeby jedna osoba wywabiła Xtabay, tak? (Jeżeli ona nas jeszcze nie obserwuje, to pewnie zaraz zauważy).