22-10-2016, 17:22
|
#250 |
| -Spokojnie Rashad. Nie wykluczajmy wszystkich opcji. Po prostu wpierw dowiedzmy się więcej. Wolałbym po prostu nie układać planów w tym miejscu. Ktoś może słuchać - czarodziej uśmiechnął się znacząco i wskazał rosnące dokoła, kwitnące drzewa.
Wycofywał się, wciąż gotowy do rzucenia zaklęcia. Jednocześnie kazał swojemu chowańcowi polecieć nad nimi, upewniając się, czy nie ma innych zagrożeń - Omińmy je - |
| |