Zapewne masz rację, w końcu to twoja sesja*.
W każdym razie, zgadzam się, faktycznie przemyślenia mają znaczenie, także dla odbioru twojej postaci przez innych graczy i kreowania jej osobowości. Nie zmienia to jednak faktu, że czasami nic ciekawego i konstruktywnego do napisania można nie mieć - i tak jest w danym momencie w moim przypadku.
Mogę odpisać, oczywiście, ale raczej nic to nie wniesie. Daj znać, czy pozwalasz mi na dezercję w tej kolejce, czy muszę coś wypocić.
Cytat:
PS2 Pamiętam, że Thurinem nieraz mało działałeś, a dużo pisałeś. Powinieneś w sobie spróbować odnaleźć jeszcze raz tego Thurina.
|
Akurat to w sumie definicja nie stylu gry Thurinem, tylko mojego stylu życia. A tak poważnie, to zwyczajnie stworzyłem raczej milczącą postać, która odzywa się tylko wtedy, kiedy jest wkurzona. Ale postaram się pisać więcej w następnych turach.
*my też ją w sumie tworzymy, jak sam pisałeś, ale kij z tym