Henio bez słowa zachęty zaczął pomagać rannym towarzyszom broni a gdy już to zrobił zajął się konserwacją swojego działka.
- Z jednej strony dobrze by się było dozbroić, jednak to potrwa. Moim zdaniem ne możemy dać przeciwnikowi odskoczyć odetchnąć, zerwrzeć szewregów bo wtedy to kiicha będzie. Przyzbroją się, okopią miny zastawią, pułapki i gówno im zrobimy. Na rozbrajanie pułapek czasu za dużo stracim. Atakujmy odrazu, puki jeszcze czas.
__________________ Gargamel. I wszystko jasne |