- Podporucznik Tong Sat, Gamma 2 - Taj uścisnął dłoń Johna mocno, choć niezbyt pewnie. Nie tak witano się w jego kraju.
-Johny Cage? Słyszałem o nim. To ten co zagrał w hicie Skopać żółtków 7. Uwielbiam go - Tong już się nie uśmiechał. Zachowywał śmiertelną powagę i tragikomiczny wyraz twarzy.
- Cóż, trzeba było pilnować broni. Zapasu nie mam, a tam gdzie się wybieramy raczej broni nie dostaniemy. - rzekł rzeczowo Doe.
- Chłopaki Kano mają sprzęt i z pewnością się podzielą jak ich odpowiednio poprosić. Ale jesteśmy tylko my dwaj i żaden sprzęt nie pomoże nam w tej robocie. Kano ma trzydziestu ludzi. Za dużo dla nas dwóch. Pora popracować głową - zakończył Taj.
- To co robimy? Nie będzie łatwo...
Ostatnio edytowane przez Jaśmin : 25-10-2016 o 17:47.
|