Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-10-2016, 14:13   #226
JaTuTylkoNaChwilę
 
JaTuTylkoNaChwilę's Avatar
 
Reputacja: 1 JaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnieJaTuTylkoNaChwilę jest jak niezastąpione światło przewodnie
Will starał się rozsądnie przemówić do swoich kolegów przy szklance, że bieganie jak koguty bez głowy nie działa i działać nie może. Że po takich akcjach z reguły dosłownie następuje dekapitacja lub inne deczłonkowanie kompletnego wcześniej ciała. Ale cóż, alkohol dodawał animuszu, a Holiłud nigdy nie był typem, który lubił się kłócić. A dla ziomeczków wszedłby nawet pod ogień karabinowy, więc powoli zaczął się wycofywać.

Wszystko zmieniło się jednak po telefonie.
- Pan Aleksander? - zapytał ze zmarszczonymi brwiami. - Co to za typek? Ale w sumie nie ważne. Opcja z umyciem się i kunturnym wjechaniem jest dla mnie jak najbardziej na miejscu. Tylko oby pod tymi ciuszkami dało się schować zabaweczki.
Uśmiechnął się do leżących obok pukaweczek, jak do najładniejszych dziewczyn pod słońcem.
- Także tego, nie ma co trwonić!
 
JaTuTylkoNaChwilę jest offline