Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-10-2016, 17:42   #92
Avitto
Dział Fantasy
 
Reputacja: 1 Avitto ma wyłączoną reputację
Podczas gdy Halgrim przepytywał napotkanego przy żurawiu karczmarza Waldemar cicho zagadnął Hildur.
- Jesteś ranna. Pozwolisz, że obejrzę? Byłem więziony w charakterze konowała. - Jeśli tylko kobieta wyrazi zgodę cyrulik postara się pomóc w najprostszy i najskuteczniejszy sposób.

Opatrując wojowniczkę Waldemar słyszał jak w tle karczmarz zaczął sypać ze strachu, a nosem wyczuł, że tamten gacie miał pełne rzadkiego kału. Obrócił się więc do Halgrima.
- Strażnicy nie znają tuneli pod miastem. Jednak ten na południe to szlak samobójców. A jego - skinięciem głowy wskazał karczmarza - owszem znają. Niejednemu z nich naszczał do kufla z piwem albo nasrał do kaszanki. Lubi takie żarciki, bo Korek zabronił mu jego ludzi z knajpy wyrzucać. Czerwona Róża to lokal okolicznej, skorumpowanej władzy, pod ścisłą strażą.

W trakcie wyjaśniania krasnoludowi sytuacji twarz cyrulika purpurowiała. W końcu nie utrzymał nienawiści do karczmarza.
- Ty kanalio pierdolona! - zakrzyknął Brök ukrywając zmieszanie. Na jego twarzy gościło święte oburzenie. - Jeśli myślisz, że pozwolę Ci wysłać moją ostatnią nadzieję na zemstę na dno Stiru to się grubo mylisz. Ty kupo gówna! Trzymałeś mnie na polecenie Korka w piwnicy tyle lat! Niechże ktoś poda mi topór, klnę się, zabiję!
 
Avitto jest offline