Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2016, 06:02   #22
Campo Viejo
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację
Wanker przytaknął wojakowi, który drogę do opactwa znał, jak chyba każdy z obecnych prócz może ich pracodawcy nietutejszego.

- Ano, ano, choćmy, choćmy.

W przeciwieństwo do wartko wypowiadanych słów, Bodo niespiesznie dolewał sobie wina z dzbana, coby się nie zmarnowało łypiąc po towarzyszach, zwłaszcza tym wysoko urodzonym paniczom, czy komu nie uzupełnić również, jeśli coś na dnie się ostanie.

- Coby nam się udało rychło wyciągnąć Herr Profisora z sideł tarapatów. - wzniósł do góry toast. - Oby żywym był i zdrowym jako ten szczur, co u Frau Schalke, skurwiel kosmaty, dwa lata mnie zwodził!

Pospiech nie był wskazany do łapania gryzoni, ale do zaginionych uczonych wszak być mógł. Verena sama raczyła wiedzieć, dlaczegóż uczonego gołowąsa przełożeni oszukali, bo tak gadał, jakoby wierzył w te wyjaśnienia, że zacną personę dopiero teraz szukać zaczynają nie skąpiąc złota. Zupełnie jakoby z bogini błogosławieństwem nagle im się cudownie poczęło lub rozmnożyło i tęsknota za tym człekiem nie do zniesienia już im była jak wrzód ropiejący na rzyci.

- Pójdźmy Szczeku. Odwiedzim ojców dobrodziejów spacerkiem. - rzekł czule za uchem terrierowatego kundla brudnym paznokciem skrobnąwszy. - Zachowuj sie mnie jeno i wstydu nie przynoś, bo kurna zostaniesz na łańcuchu przy Ropuchu. - zagroził.

Wlał w gardziel resztkę zawartości kubka. Gestem uniesionego naczynia podziękował karczmarce i rzucił jej jedną złotą monetę za nagranie roboty.
Chrząknął, charknął na deski podłogi, poprawił pas i był gotowy do drogi.

- Może kości jego znajdziem, może się Ranald ku nam uśmiechnie. Bo taki człek uczony to gupi nie jest, żeby dać się rychło ucapić po dwóch zimach, jeśli takowym być nie chce. A ty Elmer, co o tem wszystkiem myślicie?
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill
Campo Viejo jest offline