Tak wracając do 1,5 i Ołowiu, to myślę że uczenie podstawki to by było trochę jak wychodzenie z założenia że kierowca musi zaczynać od początku więc zanim wsiądzie do nowoczesnego samochoduu to niech się najpierw nauczy jeździć Fordem T ze sprzęgłem w kierownicy, drugim biegiem wrzucanym pedałem etc. Wielu stwierdzi "może i te nowe auta lepsze ale na tym się uczyłem i opanowywanie nowego systemu wydaje się za bardzo skomplikowane"
__________________ A Goddamn Rat Pack! |