Gienkoslav

Hmmmm, tak patrzę na rozkminy potencjalnych mentorów czy przyszłych MG w tym wątku.... (Nie no, dobra, zerknąłem na ostatnią stronę tylko)

Może zatem zrobić dwa razy takie warsztaty? Albo podwójną opcję?
Jedna typowo dla graczy, którzy chcą zgłębić tajemnice przeżycia w post-apokaliptycznej scenerii.

A druga dla potencjalnych MG, mających w domu jedną, góra dwie pozycje do NS i nie bardzo wiedzą co jest dobre i jak to ugryźć. A chcą stworzyć własnoręcznie coś co spodoba się graczom.

Ja rozumiem, że podstawa podstawą. Najpierw Fiat 126p a potem Mercedes... Ale co zrobić w przypadku, gdy Fiata już nie produkują?

Osobiście, dopytując znajomych którzy "pykali" w Neuro o podręcznik dowiedziałem się, że w wersji papierowej (jak dla mnie najprzystępniejszej jeśli chodzi o tradycyjne sesje przy stole) już nie ma. A jak jest to bardzo trudno dostępna.... Ile w tym prawdy, nie wiem.

Jako doświadczony gracz ddka (nie usuwać prosze posta za wspominki o innym systemie) wiem, że wersja V jest teraz ogólnodostępna i wszyscy w tym kierunku prowadzą sesje i grają, bo nikt nie dostanie tradycyjnej 3.0/3.5. A jak coś się pojawia, to bardzo rzadko.
Mówię tu o papierze, nie o pdfach, bo te są jak wiadomo dostępne zawsze (choć w przypadku szału na punkcie praw autorskich co raz mniej "spiraconych" i dobrze zrobionych skanów książek).


Dobra, bo wyszła rozkmina obok tematu.
Jako gracz oczekuję przede wszystkim dobrej zabawy. I o tym należy pamiętać przy każdej wersji systemu, czy podstawce czy dodatków.
Po drugie, jeśli czegoś nie wiem, szukam na własną rękę w materiałach najbardziej dostępnych (w myśl mitu, że jak w google coś jest na drugiej stronie to znaczy że jest mało dostępne). A z tego co widzę wyświetla jak byk Neuro 1.5
Po trzecie, laik poszukuje odpowiedzi na pytania np. "o co tu chodzi?", "czy ten świat jest rzeczywiście atrakcyjny dla mnie?", "jak to sobie wyobrazić?", "Jak to w ogóle wygląda?", a dopiero potem zastanawia się jakie są zasady. Fakt, pierwszy problem KP, ale to i tak najczęściej jest załatwiane poprzez pomoc ze strony prowadzącego.
No i po czwarte, chyba każdy MG tutaj na forum, czy to podczas rekruty, czy to już w trakcie sesji, podaje informacje na jakim typie systemu się zabawa rozgrywa. A przeczytać jeden rozdział w ramach rozwiania wątpliwości to naprawdę nie problem.

Niemniej, o Ołowiu pierwsze słyszę. Więc jeśli już tak bardzo chcemy to dlaczego by nie dać dwóch wersji?
Przykładowo
Bohater spotyka sytuację A. Odpowiada na nią tak jak mu przeczucie podpowiada.
-W podstawce działają takie i takie zasady dając sytuację B1.
-Natomiast w wersji Ołowianej (nie wiem czy to dobrze kminię, jak coś poprawiać) działają takie i takie zasady więc wychodzi nam sytuacja B2.
Żółtodziób (czyli ja np) widzi co się dzieje po jego akcji i w jakiej wersji działające zasady są lepsze dla jego bohatera.
Skoro działać będą tutaj mentorzy w ramach co-MG, to nie będzie chyba zbyt dużym problemem takie wyjście.

Kończę bo długi post wyszedł...