Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-11-2016, 10:06   #24
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Variel zaklął, nie zważając na to, że jego towarzyszce daleko jeszcze do pełnoletności, po czym odrzucił łuk, daleko, za swoje plecy, jak najdalej od wpatrzonego w nich stwora. Zaczął się szybko wycofywać, pociągając Osterię za sobą.
- Przeklęta magia - powiedział ponuro.
Dał się zaskoczyć jak bezmyślny osioł, jakby pierwszy raz stanął naprzeciwko kogoś, kto władał magią. To, że jego przeciwnik wyglądał jak bezmyślny zlepek różnych kawałków rożnych ciał nie stanowił dla nierozwagi Variela żadnego usprawiedliwienia.
A teraz trzeba się było sprężyć i spróbować wygrać nie tylko kolejną potyczkę, ale i całe starcie.

W stronę pokracznego stwora pomknął kolejny stożek zimna, a po sekundzie z nieba zaczęły spadać wielkie kawały lodu, nie rozproszone na większym obszarze, a skoncentrowane dokładnie na przeciwniku Variela.

Temperatura natychmiast się obniżyła, co odczuli nawet Osteria i Variel.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 05-11-2016 o 10:09.
Kerm jest offline