Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2016, 19:11   #33
Cooperator
 
Cooperator's Avatar
 
Reputacja: 1 Cooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumny
-Taaa, jakiś chory pojeb - Tom wzruszył ramionami, ale widać, że go to ruszyło, jak i resztę pozostałych.

-To jakiś dzieciak zrobił - rzuciła Nancy, a minę miała nietęgą.

-Ta? Skąd wiesz? Może przyjrzałaś się śladom, kiedy rzygałaś pod krzakami? - roześmiała się jedna z dziewczyn.

Ale Nancy wcale nie było wstyd z tego powodu, że się porzygała.

-Wszystkie te zwierzaki były przybite ile, metr nad ziemią? Ktoś wyższy musiałby przykucnąć, żeby to zrobić.

-A może i przykucnął? Może to jakiś zwyrodnialec, którego jarają takie rzeczy? Albo mu pieprzona kabała powiedziała, że ma tyle a tyle poprzybijać? Chuja się znasz na tym, Nancy.

-To, że żeś walił do "Dziecka Rosemary" nie robi z ciebie znawcy od zwyrodnialców, Tom - odcięła się Nancy.-Ktoś by miał dilować dziesięciolatkom? - dorzuciła.-Aż tak chujowymi klientami jesteśmy, czy jak?

-Nie wierzę, by ktoś dilował dziesięciolatkom - odparł Tom.-Daj spokój, przecież to od razu widać, rodzice, policja, szkoła. O dziesięciolatków jeszcze społeczeństwo dba, jeszcze można ich nauczyć na pamięć preambuły konstytucji i myśleć, że wyrosną na porządnych obywateli - wykrzywił się.-Nie to, co z nami. Nawdychały się dzieciaki oparu z azbestu, albo przedawkowały syrop i wielkie ćpuny. Kto ci takich rzeczy naopowiadał, Kelly?
 
Cooperator jest offline