Jak się człowiek nadialoguje w docsie, to post się robi mega długi. Ale to fajne, dla mnie przynajmniej, bo zaczynam czuć postać. Przestaje być papierowa.
Długie posty MG, z opisami sytuacji, otoczenia, też są fajne, bo budują atmosferę.
A czy ktoś czyta... jak gram w jakiejś sesji, to czytam. Na czytanie tego, w czym nie gram, brakuje mi czasu. Ale czasem dostaję plusy za takie długie posty, bywa, że od graczy spoza sesji, czasem nawet ze szczególnym zwróceniem uwagi na jakiś detal - wygląda więc na to, że ktoś czyta.
A jak nawet nie - ja mam frajdę je pisząc. A o frajdę graczy tu chodzi, nie?
A- nigdy sztucznie nie wydłużam postów. Długość w czasie pisania się tworzy.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |