- Wojowniku. Dobrze, że się obudziłem, szukam flaszki z winem. I powiedziałeś tak skomplikowane zdanie, że go nie zrozumiałem. A Ha-Tor jest jakiś dziwny. Ma niebieski ryj. Mówisz, że sabotuje nasz statek?
Byłem nieco zaskoczony, czymkolwiek było sabotowanie. Ale nie brzmiało dobrze. No i odciągało mnie od szukania wina.