Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-05-2007, 16:23   #29
Serpentia
 
Reputacja: 1 Serpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znanySerpentia wkrótce będzie znany
Arianne de Lenfent
Patrzę na walkę. Nigdy nie walczę nie w swoich bitwach można za dużo stracić a nic nie zyskać. Z ciekawością patrzę na Thierr'ego wijącego się na linie jak małpa. Jak on śmie. Dawać mi kapelusz do potrzymania któż to słyszał. Widzę jak kilka osób patrzy się na mnie dziwnie jakby oczekiwało na moją reakcję. Kiwam przecząco głową. Po walce oddaję Thierr'emu kapelusz.
- Zbliża się wieczór. Chodź znam bezpieczne miejsce na nocleg.
Prowadzę 'kolegę' do budy Michała Anioła 'starego znajomego', któremu sama tą ksywkę nadałam. Po wejściu kiwam do niego głową na znak że ten sam pokój co zwykle. Prowadzę go do pokoju.
- Idź spać ja muszę z Michałem chwilę porozmawiać. - mówię po czym idę do właściciela tej noclegowni. Rozmawiam z nim do północy po czym kieruję się po cichu do pokoju.
 
__________________
:swir: I don't suffer from my insanity, I enjoy it. :swir:
Serpentia jest offline