Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-11-2016, 14:34   #56
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Zapach jadła przykuł jej nozdrza nad talerz, aż mruknęła sobie cicho. Wzięła kęs czegoś na kształt gulaszu i zapiła go napojem o posmaku słabego wina.
Rany jak ja tego potrzebowałam - pomyślała Amerykanka i zamknęła na ułamek sekundy oczy rozkoszując się jedzeniem. Przełknęła i otworzyła oczyska. Podskoczyła lekko na krześle.
-Mógłbyś się tak nie skradać - powiedziała nachylając się nad stolikiem. Zdziwiła się na jego widok, ale potem usłyszała karczmarza, który widać nie pierwszy raz go widział. Celine spojrzała na pieśniarkę i jednocześnie słuchała dość ponurej muzyki granej przez jej pomagiera. Ale melancholia nie ma co. Drag Nar Drag coś powiedział o czasie zmian, ale nie dokończył, gdy ktoś wpadł do środka karczmy. Wyjrzała zza Draga zobaczyć kto to, tępa idiotka. Tam stał koleżka, który tańczył “walca” ze samym sobą. Zza jego pleców wypełzły gobcie, ach zawsze w ruchu. No nic trzeba ich sprać. Już gdy miała się podnieść do pionu, gdy te małe kurwidołki rozlazły się po chacie jakby rozdawali sos za sztukę złota. Oj lepiej się nie wychylać, oj lepiej nie. Nagle coś wstrząsnęło blondynką, jakby “zamarzała” od środka, może to był strach, może to był czar, a może tylko przewidzenia. Fakt był faktem, że słuchała czterorękiego jak i Draga uważnie. Kilka chwil później mężczyzna przed nią powiedział, że ma czmychnąć.
-Ok, ale gdzie jest tylne wyjście? - zapytała jak typowa blondi, rozejrzawszy się po izbie. Znalazła je, były tuż za nią, więc niczym szara myszka wycofała się w stronę drzwi i ruszyła przed siebie nie wiedząc dokładnie co się zaraz stanie, ale miała dziwne przeczucie, że już podobną sytuację widziała, czyli istne deja vu.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline