Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-05-2007, 17:24   #14
Malkav3
 
Reputacja: 1 Malkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodzeMalkav3 jest na bardzo dobrej drodze
Cenzuruj stary prosze!
Zdjąć napierśnik jest łatwo to na trokach skórzanych jest wystarczy przeciąć.
To może tak pokrótce powiem na czym polega moje spojżenie na mechanikę walki.
A to akcje, każda z nich to jakaś mała 10s. "potyczka"/zejście broni tzw. binden.
Żyw. to kondycja którą się traci
WT wytrzymałość dzięki której można dłużej walczyć
U mnie walka polega na męczeniu się. Każdy/a A/akcja to seria uderzeń, poruszanie się, podchody trwa 10s. w tym czasie przeciwnicy wykonają te przedziwne czynności. Rzut na WW to miernik ich umiejętności. To kto lepiej je wykorzysta. Jeżeli gracz pierwszy ma większą Inicjatywę zaczyna i ma szansę zmęczyć przeciwnika (przy udanym rzsucie nawet zadać ranę-krytyk, przerzut na k6(+"obrażenia" broni), lub gdy Żyw spadnie poniżej zera) Zdażają się w mych opisach takie rzeczy jak zingen - czyli słabe udeżenie, muśnięcie, które mogą spowodować jakieś siniaki, bądź brzdęki o zbroję. I tak naprzemiennie. Jeżeli któryś z przeciwników wykona NIEUDANY rzut znaczy, że nie poszło mu w tej rundzie walki i nie zmęczył przeciwnika - nie znalazł dogodnej możliwości na atak czy jakoś tak.

Właśnie stąd bierze się moje podejście, że zbroje nie niszczą się tak szybko. Wyjątkiem są tarcze. Gramy w świecie gdzie każdy jakkolwiek potrafi walczyć. Ataki zbija się, paruje, unika. tzw. Zingen to tylko drobne muśnięcia, które nie zmieniają stanu zbroi. Przy odpowiednich opisach można pokusić się iż właśnie ten system walki jest bardzo realny.

Jeżeli przeciwnik nie używa zbroi, nie ma minusów do I (u mnie traci się nosząc zbroję) dzięki temu jest szybszy i ma większe szanse na unikanie. Lecz zarazem wolniej męczy przeciwnika w zbroi. Wywołane jest to tym iż nieraz walcząc przerzuca się swą wagę na przeciwnika by ten zmęczył się. Zbroja pozwala również pozwolić sobie na nieuwagę na pewne ataki co powoduje, że się ich nie paruje z taką koniecznością, a koncentruje na ataku. Trochę dziwnie to brzmi, lecz na własnym doświadczeniu wiem co daje zbroja.
 
__________________
"Życie zaczyna się po śmierci"

"Vivant omnes virgines
Faciles, formosae"
Malkav3 jest offline