Dzięki za zlot! Fajnie było w końcu zobaczyć twarze osób, które chowają się pod tymi avatarkami. Cieszę się, że mogłem was wszystkich poznać.
No i znowu przepraszam za kłopoty.
Też zaraz lecę spać. Będę z niecierpliwością czekał na relacje i (o zgrozo) zdjęcia.
Ps.
@Corrick chyba zostawiłem parasol u ciebie w aucie z tyłu. Przypilnuj go dla mnie do następnego zlotu