Ravanesh

Dzięki za spotkanie i przepraszam, że byłam takim nieużytkiem.

 

Mira

Ravanesh, padnięta byłaś, bez zdziwienia. Super że w ogóle przyjechałaś.

No dobra, ja powoli ogarniam życie. <zieeew> Pewnie dopiero jutro wyjdę z trybu zombie i coś sensownego na temat zlotu sklecę. Na pewno jednak chciałam Wam baaaaaardzo podziękować za przybycie i za super-atmosferę.

To jest naprawdę magia, jak teoretycznie obce elementy się spotykają i już po paru chwilach gadają i wydurniają się jak starzy znajomi.

Jutro sklecę jakąś relację dla tych, których nie było - z perspektywy macek, a dziś... dobranoc!

(tylko proszę się meldować - kto dotarł do siebie)

 

__________________
Konto zawieszone.

Googolplex

Ja się na razie tylko melduję, podziękuję wam jutro jak się ogarnę i wyśpię.

Tymczasem musi wam wystarczyć, że Googol o was myśli (jedząc chińskie).

 

MTM

Było bardzo miło. Fajnie było poznać... Krakova

... no i resztę też

 

__________________
"Pulvis et umbra sumus"

Hazard

Dzięki za zlot! Fajnie było w końcu zobaczyć twarze osób, które chowają się pod tymi avatarkami. Cieszę się, że mogłem was wszystkich poznać.
No i znowu przepraszam za kłopoty.
Też zaraz lecę spać. Będę z niecierpliwością czekał na relacje i (o zgrozo) zdjęcia.

Ps. @Corrick chyba zostawiłem parasol u ciebie w aucie z tyłu. Przypilnuj go dla mnie do następnego zlotu

 

Googolplex

Hazard, a nie zostawiłeś go w barze? Z tego co pamiętam ktoś mówił, że w barze parasole zostały.

 

Krakov

Ok, to ja też się odmelduję (choć korciło mnie, by dłużej potrzymać w niepewności, czy żyję, czy nie...).

Dzięki wielkie Mirusi, za ogarnięcie kolejnego już zlotu. Jak zawsze w pełni profesjonalnie i z troską o uczestników, do której pewnie się nie przyzna. Dziękuję Googolplexowi za wspólną podróż i rozmowy na tematy... różne. Dziękuję MTM-owi, choćby za to, że - jak można sądzić z jego ostatniego posta - nie znielubił mnie po tym zlocie, choć trochę gnębiłem go w Bangu i ostatecznie zajumałem mu grę, która miała iść na nagrodę w bliżej nie określonym konkursie (obiecuję odłożyć ją na jakiś przyszły konkurs, który odbędzie się na kolejnym zlocie). Dziękuję wszystkim, których udało mi się zobaczyć, poznać, zamienić parę słów. Lub nie zamienić. Przepraszam, nie jestem duszą towarzystwa jak inni

Chciałbym jeszcze dodać, że jestem pełny podziwu dla Amona, który przybył do nas z obcych landów. Wiecie.. leciał samolotem z Anglii po to, by pojawić się na zlocie LI. A niektórzy narzekają, że to "drugi kraniec Polski" i w ogóle cały świat jest przeciwko nim i nie mogą przyjechać. Żałujcie, że nie byliście i bierzcie przykład ze wspaniałej postawy Amona.


I taki mały bonusik:

Zdjęcie zrobione były na zakończenie zlotu, więc niestety nie wszyscy są na nim obecni. Ale powiedzmy, że jest to reprezentatywna większość. Myślę, że niebawem pojawi się więcej zdjęć, na których każdy z obecnych na zlocie powinien się odnaleźć.

 

__________________
Gdzieś tam, za rzeką, jest łatwiej niż tu. Lecz wolę ten kamień, bo mój.
Ćwierćkrwi Szatan na forumowej emeryturze.

Hazard

Nie. Tam chyba Leon z Hakonem zostawili (poszliście w końcu po nie? ). Mój już na początku zostawiłem w aucie i nie używałem go do końca.

 

Blaithinn

Chciałam również wszystkim podziękować za spotkanie. Choć było mnie niewiele, za co przepraszam, to super móc się z Wami zobaczyć choć na chwilę. ^^

(Parasole odnalezione. )

 

Cooperator

Też się melduję zatem Dzięki za spotkanie.

 

__________________
"Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje"
Jan Kochanowski