Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2016, 15:25   #112
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Pałac i port od dżungli były odcięte czterometrowym murem. Las był wykarczowany na około 100m od muru. Z tego miejsca gdzie byli dostrzegli bramę, przy której stało dwóch znudzonych strażników. Drugiej bramy mogli się domyślić po przeciwnej stronie pałacu, bowiem wszystko co widzieli było zbudowane z idealną symetrią.

Patrole na murze nie były przesadnie częste. Bez problemu dało się wykroić 15 minutowe okienko. Dało by się też dostać się tam w pław przez port. W nadchodzącej wieczornej szarówce w wodzie nie byli by zbyt widoczni.
nagle na jednym z tarasów John dostrzegł Kano. Rozmawiał z jakimś białowłosym chińczykiem. http://vignette4.wikia.nocookie.net/...path-prefix=es
Po chwili Kano pokiwał głową i znikł w pałacu. Chińczyk postał chwilę po czym także wszedł do środka.
Na dziedzińcu John dostrzegł spore poruszenie, było tam coś na kształt trybun.
 
Mike jest offline