Roger jeszcze przez chwilę wpatrywał się w martwego mutka "Znów nas zaskoczyli" pomyślał analizując w głowie przebieg walki Wasyla, chowając miecz którego miejsce w dłoniach Rogera zajął topór. Przez chwilę jeszcze Rog wpatrywał się w zwierzoczłeka by po chwili szybkim ruchem topora odciąć mu głowę - Teraz na pewno nie wstaniesz - powiedział rozglądając się uważnie po jaskini by nie przegapić żadnego innego mutka który mógł by się czaić na nich, jeżeli niczyja obecność nie zmąciła jego uwagi zamierzał spotkać się z resztą |